Logo

piątek, 27 sierpnia 2010
Imprezowy piątek vol. 4
Dzisiejsze wydanie kącika imprezowego stoi pod znakiem przekleństw. Totally NSFW - powiedzieliby Amerykanie i mieliby rację. Ale czy można czynić wyrzuty artyście obdarzonemu takim urokiem osobistym jak Cee-Lo Green, wokalista Gnarls Barkley? Pan Green szykuje na koniec roku kolejną solową płytę, która będzie nosiła tytuł The Lady Killer. Ten utwór promuje zapowiadany album i robi to w najmniej przyzwoity z możliwych sposobów. Ale, ponieważ piosenka ma potencjał, by stać się szlagierem dekady, możemy wybaczyć Cee-Lo zbytnią szczerość wypowiedzi i przemilczeć stek przekleństw, którym w istocie jest tekst do tego utworu. Zwłaszcza, że artysta w tym utworze raczy nas brzmieniami, które przywodzą na myśl złoty okres muzyki soul i budzą wyłącznie pozytywne skojarzenia. Pytasz, jaki tytuł nosi utwór o którym mowa? Odpwiedź brzmi: "Fuck You".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz